
Jedenastu egzaminatorów Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Tarnobrzegu, lekarz oraz osiemnaście osób m.in. instruktorzy pośredniczący w przekazywaniu łapówek dobrowolnie poddało się karom uzgodnionym z prokuratorem, a sąd je zaakceptował.
W aferę korupcyjną sprzed czterech lat dotyczącą kupowania praw jazdy zamieszanych jest w sumie 61 osób. Są to mieszkańcy województw podkarpackiego, świętokrzyskiego i lubelskiego, m.in. Tarnobrzega i okolic, Stalowej Woli i powiatów sandomierskiego, staszowskiego i biłgorajskiego.
Wyrok, jaki zapadł 15 grudnia przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu dotyczy 30 osób, które przyznały się do przestępstw i dobrowolnie poddały się karze chcąc uniknąć rozprawy. O szczegółach pisaliśmy tu.Oskarżonym wymierzono kary pozbawienia wolności, z których najwyższa to rok i osiem miesięcy, z warunkowym zawieszeniem ich wykonania na okres od 3 do 4 lat. Muszą także zapłacić grzywny w wysokości od 1 do 10 tys. zł.
– Egzaminatorzy mają zakaz wykonywania funkcji egzaminatora, najdłuższy z zakazów wynosi 7 lat, Sąd orzekł także przepadek równowartości korzyści majątkowych. Najniższa z tych kwot to 400 złotych, a najwyższa 2,8 tys. zł – poinformował Marek Nowak, rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu. Dodał, że zarzutów ciążących na oskarżonych było tak dużo, że wygłoszenie wyroku zajęło sędziemu ponad godzinę.
Na tym nie koniec. Na proces czeka jeszcze 31 oskarżonych objętych odrębnym aktem oskarżenia, którzy nie przyznają się do winy. W tej grupie jest dwóch egzaminatorów. Termin rozprawy będzie dopiero wyznaczony.
Wioletta Wojtkowiak
Fot. Bogdan Myśliwiec
Facebook
RSS