Na wystawę „Ziemia sandomierska w pradziejach i wczesnym średniowieczu” powróciły po konserwacji zabytki odnalezione podczas badań ratowniczych w Kornacicach. Są to dwa przedmioty żelazne: zapinka (fibula) zbliżona do typu tzw. „Doppelpaukenfibeln” (z niem. fibula „bębnowa”) oraz igła.
Na szczególną uwagę zasługuje wspomniana zapinka – podobna funkcjonalnie do współczesnych agrafek, lecz większa (o wym. 5,7 cm x 5,7 cm) i o bardziej rozbudowanym kształcie. W czasach, w których nie znano guzików służyła ona do spinania szat. Kabłąk fibuli został wykonany z dwóch połączonych ze sobą romboidalnych tarczek, zdobionych podwójnymi liniami rytymi wzdłuż krawędzi. Jedna z tarczek została zwieńczona wyrostkiem z guzkiem. Tarczki są puste w środku i przypominają bębny, co dało niemiecką nazwę temu typowi zapinek.
Oba zabytki są datowane przez archeologów na wczesną epokę żelaza (ok. 500-300 p.n.e.) i wiąże się je z kulturą pomorską. Jej nazwa pochodzi od miejsca wykształcenia się grupy kulturowej- Pomorza Środkowego.
Na ziemię sandomierską członkowie tej społeczności dotarli ok. VI wieku p. n.e. Zmarłych palono na stosie, zaś ich spopielone szczątki umieszczano w naczyniach ceramicznych – popielnicach. Urnę z prochami przykrywano misą, bądź niekiedy innym naczyniem. Całość nakrywano kolejnym, masywnym naczyniem, przypominającym klosz i składano do grobu, nierzadko otoczonego obstawą kamienną. Z tego powodu niektórzy badacze, dla terenów południowej Polski, stosują inną nazwę dla tej kultury – grobów kloszowych.
Więcej informacji o kulturze pomorskiej można znaleźć na stronie www.archeologia-sandomierz.pl.
Poniżej prezentujemy zdjęcia eksponatów przed i po konserwacji oraz rekonstrukcję grobu podkoszowego.
Zachęcamy do obejrzenia zabytków na wystawie archeologicznej w sandomierskim zamku!
źródło: Muzeum Okręgowe w Sandomierzu
Facebook
RSS