
Kolejne prace budowlane rozpoczęły się wczoraj na osiedlu Vitrum w Sandomierzu. Tym razem w pasie zieleni pomiędzy chodnikiem a jezdnią przy ul. Retmańskiej wykopano rowy. Nie dziwi fakt, że są prowadzone różne inwestycje a to, że brakuje koordynacji tych działań. Mieszkańcy mają już tego dość i zastanawiają się skąd wynika nieudolność służb. Dlaczego po raz kolejny ich miejsce zamieszkania staje się placem budowy. A jak wiadomo niesie to za sobą utrudnienia w codziennym życiu.
Przez cały okres letni w 2014 i 2015 roku prowadzone były różne inwestycje na terenie osiedla: budowa odwodnienia (kanalizacji i przepompowni), budowa parkingów, oświetlenia wymiana kostki brukowej na chodnikach, oraz położenie nowego asfaltu.
– Co roku w lecie pojawiają się jakieś utrudnienia, rozkopy, błoto albo kurz. Przyjeżdża ciężki sprzęt. Jesteśmy już zmęczeni ciągłymi, nieudolnymi remontami. Czy nie można tego zrobić raz porządnie? – zastanawia się mieszkaniec osiedla.
Od wczoraj Zakład Energetyczny realizuje wymianę i układanie kabla średniego napięcia. Nie jest to inwestycja Urzędu Miasta, lecz Zakładu Energetycznego, który po zakończeniu robót ma teren odpowiednio zagęścić, wyrównać i przywrócić zieleń. Zgodnie z informacjami jakie udało nam się uzyskać w Urzędzie Miasta Sandomierza inwestor nie może naruszyć żadnego z drzew, które tam rośnie.
Urzędnicy z ratusza podczas rozmowy z nami obiecali, że będą kontrolować inwestycję i postępy w budowie.
Grzegorz Poniedzielski
Facebook
RSS