
Do zdarzenia doszło dziś w nocy. Zapalił się samochód dostawczy marki iveco. Przyczyną pożaru była prawdopodobnie awaria instalacji elektrycznej pojazdu. Dwóch mężczyzn i kobieta zostali przewiezieni do szpitala.
W pobliżu znajdował się drugi samochód, który zaczął się palić. Właściciele przed przyjazdem straży podjęli samodzielne działania i przestawili go w miejsce oddalone od płonącego iveca. Na skutek czego doznali obrażeń.
Na miejscu działało 15 strażaków z Jednostki Ratunkowo- Gaśniczej z Sandomierza oraz 2 zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Klimontowa.
Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia, ugasili palący się samochód i udzielili pierwszej pomocy poszkodowanym, zanim przyjechała karetka ratownictwa medycznego.
-Jeden mężczyzna doznał poparzeń twarzy i dłoni, drugi skarżył się na ból w klatce piersiowej. Przewieziono ich do szpitala. Na oddział trafiła też żona właściciela samochodów, która miała problemy z sercem – powiedział kpt. Sylwester Kochanowicz, rzecznik prasowy KPSP w Sandomierzu.
Dalsze działania polegały na dogaszeniu pożaru oraz oświetleniu miejsca zdarzenia na czas czynności dochodzeniowych prowadzonych przez Policję.
Kinga Kędziora Palińska
Zdjęcia: mł. kpt. Krzysztof Tabaka
Facebook
RSS