
Wczoraj rano tragicznie zakończyły się poszukiwania 61-letniego mieszkańca gminy Klimontów. Mężczyzna ok. godz. 5.30 wyszedł z domu. Zniknięcie mężczyzny zaniepokoiło rodzinę, która zaczęła go szukać. Finał poszukiwań był tragiczny.
Jak informuje rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu, mężczyzna oddalił się z miejsca zamieszkania wczesnym rankiem. Rodzina rozpoczęła poszukiwania we własnym zakresie. Po godz. 6.30 znaleziono jego ciało w studni na pobliskiej, niezamieszkałej posesji.
Na miejscu przybyło 6 zastępów straży pożarnej, policja oraz prokuratura. Wstępnie wykluczano udział osób trzecich w tragicznym wypadku. Obecnie trwają czynności wyjaśniające tragedię.
Fot. archiwum KP PSP Sandomierz
Weronika Przestój
Facebook
RSS